nie o chorobe chodzi, ale zobowiazania rodzinne Rodzice mi sie zbuntowali i maja racje bo ponaobiecywalam i kij. <chowa sie za sciana i usmiecha przepraszajaco.>
Offline
Mialby ktos ochote wybrac sie na jakies 6-12 miesiecy do Kanady pracowac i chillowac po studiach? Wyjazd w opcji FULL (szukaja ci pracy jeszcze przed wyjazdem) jest w pazdzierniku/listopadzie - na stronie na razie sa info o biezacych wyjazdach, czyli w wakacje... ale wymienilem pare maili z kobieta z tego biura i mam wiecej info niz tam podaja. Zapisy zaczynaja sie pod koniec maja, jest duzo czasu do namyslu... ja sam nie jestem jeszcze zdecydowany i nie wiem czy bede mial kase... ale gdyby ktos chcial jechac ze mna, to moze by bylo weselej. Chcialbym tam byc na tyle dlugo, zeby przywiesc jakas kase ze soba spowrotem (stad te 6 - 12 miesiecy ktore wymienilem... chociaz tez bez przesady... wolalbym te 5-6 miesiecy, niz caly rok ; p - 12 miesiecy to po prostu maksymalny czas pobytu, za posrednictwem tej firmy)
linki:
http://praca.dlastudenta.pl/oferta/Work … 76960.html - ogloszenie
http://www.kangiel.pl/canof.htm - strona organizatora.
Ostatnio edytowany przez miChaL (2011-01-12 21:22:25)
Offline
Jako, że się robi ciepło oraz, że zbliżamy się do końca studiów i prawdopodobnie, w przypadku większości, nigdy więcej się nie zobaczymy (albo raz na ruski rok), to może:
a) Piwo w pubie (przeciętnie)
b) Impreza gdzieś w plenerze (nie najgorzej)
c) Jakiś wyjazd na weekend na 2 dni imprezy? (elegancko)
d) Ktoś zrobi domówkę? (epicko)
d) inne... (default value)
Przydałoby się chyba :] Nawet jakby tylko część osób miała być, bo nie wierzę, żeby cała grupa się zebrała.
Cheers!
Offline
wszystkie opcje git mayo. Pełen akcept. Miałem nadzieję, że ludzie pójdą na bal, ale były tylko 3 osoby...
Mysle że najpredzej przejdzie impreza w plenerze...zblizaja sie juwenalia, majowki i te sprawy, np. na muchowcu sie bedzie sporo działo w polowie maja.
Offline
Student
miChaL napisał:
Muchowiec to gdzies nad morzem? ;p
Ogień.
Offline